sobota, 27 grudnia 2014

Prolog

"Kochać to także umieć się roz­stać. Umieć poz­wo­lić ko­muś odejść, na­wet jeśli darzy się go wiel­kim uczu­ciem. Miłość jest zap­rzecze­niem egoiz­mu, za­bor­czości, jest skiero­waniem się ku dru­giej oso­bie, jest prag­nieniem prze­de wszys­tkim jej szczęścia, cza­sem wbrew własnemu."


Czasem zastanawiam się jakby potoczyło się moje życie gdybym jako nastolatka nie zrobiła czegoś tak głupiego. Z czasem zaczęłam się z tego cieszyć, byłam wdzięczna że stworzono mnie taką idiotką. Znalazłam szczęście. Ale nic nie trwa wiecznie a szczęście to kruchy surowiec któremu wystarczy lekki podmuch wiatru a obróci się w pył. Byłam szczęśliwa. Lecz wszystko się posypało. Moje szczęście chce mnie opuścić a ja nieudolnie pragnę je zatrzymać . A może tak mi się tylko wydaje? Wiem jedno jeśli jedno szczęście cię opuszcza przychodzi kolejne jeszcze większe. Niestety bardziej ulotne. Łatwiej je stracić.

-----------------------------------------------------------------------------
Prolog  gotowy ! Domyślam się że puki co jest to pozbawione sensu ale wszystko wyjaśni się w pierwszym rozdziale :) Mam nadzieję że jeśli tu trafisz zostawisz po sobie ślad? I teraz zdanie którego byc może masz już dość: Dla ciebie to tylko chwila a dla mnie duża motywacja!